A ja piszę i piszę i wysyłam i nic……

Codziennie wysyłam apele o pomoc dla naszego dziecka , albo nikt nie raczy odpowiedzieć ( mam na myśli fundacje ) albo odpowiedź jest odmowna.

Napisałam wniosek o przyznanie zasiłku celowego specjalnego na leczenie syna i co, odpowiedź odmowna , oczywiście nasz wspaniały GOPS nie ma środków…..

Fundacja TVN natomiast pięknie ujęła swoją odpowiedź „ w tym roku nie dofinansowujemy dzieci z autyzmem „ tylko dlaczego nigdzie na ich stronie nie widnieje żadna informacja na ten temat ??

Człowiek lata załatwia stos papierów marnuje czas swój i innych i okazuje się że to wszystko niepotrzebnie.

Ponieważ ostatnio parę osób mnie pytało czy darowiznę można odliczyć od dochodu informuję że osoby fizyczne mogą odliczyć darowizny do wysokości 6% swojego rocznego dochodu, natomiast osoby prawne nawet 10% swojego rocznego dochodu. Darowiznę dokumentujemy dowodem wpłaty na rachunek bankowy organizacji.

Czyli osoba fizyczna lub firma, która finansuje np.: usługę rehabilitacyjną dla podopiecznego fundacji, może skorzystać z ulgi podatkowej.

Osoba fizyczna wykazuje przekazaną darowiznę w rozliczeniu rocznym PIT-0.

Firma kwotę przekazanych darowizn wykazuje w rozliczeniach miesięcznych na formularzu CIT-O i w rozliczeniu rocznym CIT-8/O oraz w sprawozdaniu finansowym w informacji dodatkowej.

Na koniec chciałabym przytoczyć fragment książki

Bruna Ferrero „Kółka na wodzie’

WYJĄTKOWA MATKA

Czy zapytaliście się kiedyś siebie, w jaki sposób Pan Bóg wybiera matki upośledzonych dzieci?

Postaraj się wyobrazić sobie Boga, który daje wskazówki swym aniołom zapisującym wszystko w swej olbrzymiej księdze.

„Malecka, Maria, syn. Święty patron, Mateusz”.

„Kurkowiak, Barbara, córka. Święta patronka, Cecylia”.

„Michalewska, Janina, bliźniaki. Święty patron… niech będzie Gerard”.

Wreszcie mówi z uśmiechem do anioła jakieś imię:

„Tej damy dziecko upośledzone”.

A na to ciekawski anioł:

„Dlaczego właśnie tej, Panie? Jest taka szczęśliwa”.

„Właśnie tylko dlatego – mówi uśmiechnięty Bóg. – Czy mógłbym powierzyć upośledzone dziecko kobiecie, która nie wie, czym jest radość? Byłoby to okrutne”.

„Ale czy będzie miała cierpliwość?”, pyta anioł.

„Nie chcę, aby miała nazbyt dużo cierpliwości, bo utonęłaby w morzu łez, roztkliwiając się nad sobą i nad swoim bólem. A tak, jak jej tylko przejdzie szok i bunt, będzie potrafiła sobie ze wszystkim poradzić”.

„Panie, wydaje mi się, ze ta kobieta nie wierzy nawet w Ciebie”.

Bóg usmiechnął sie:

„To nieważne. Mogę temu przeciwdziałać. Ta kobieta jest doskonała. Posiada w sobie właściwą ilość egoizmu”.

Anioł nie mógł uwierzyć swoim uszom.

„Egoizmu? Czyżby egoizm był cnota?”.

Bóg przytaknął.

„Jeśli nie będzie potrafiła od czasu do czasu rozłączyć się ze swoim synem, nie da sobie nigdy rady. Tak, taka właśnie ma być kobieta, którą obdaruje dzieckiem dalekim od doskonałości. Kobieta, która teraz nie zdaje sobie jeszcze sprawy, że kiedyś będą jej tego zazdrościć.

Nigdy nie będzie pewna żadnego słowa. Nigdy nie będzie ufała żadnemu swemu krokowi. Ale, kiedy jej dziecko powie po raz pierwszy ,”mamo”, uświadomi sobie cud, którego doświadczyła. Widząc drzewo, zachód słońca lub niewidome dziecko, będzie potrafiła bardziej niż ktokolwiek inny dostrzec moja moc.

Pozwolę jej, aby widziała rzeczy tak jasno, jak ja sam widzę (ciemnotę, okrucieństwo, uprzedzenia), i pomogę jej, aby potrafiła wzbić się ponad nie. Nigdy nie będzie samotna. Będę przy niej w każdej minucie i w każdym dniu jej życia, bo to ona w tak troskliwy sposób wykonuje swoja prace, jakby była wciąż przy mnie.”

„A święty patron?”, zapytał anioł, trzymając zawieszone w powietrzu gotowe do pisania pióro.

Bóg uśmiechnął się.

„Wystarczy jej lustro”.

Ten wpis został opublikowany w kategorii Bez kategorii. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Jedna odpowiedź na „A ja piszę i piszę i wysyłam i nic……

  1. danopol pisze:

    Bóg kocha każdego człowieka, chce jego dobra to ludzie ludzi tują i robia kalekami przez te cholerne szczepionki tyle dzieci ma autyzm, ale co kogo to obchodzi mam nadzieję że odpokutują ci wszyscy którzy przyczyniają się do upośledzeń naszych dzieci i na tym zbijają fortuny. Tak mi przykro z powodu tego co spotkało twojego syna, wiem że to nic nie zmieni że musisz codziennie o niego walczyć ale mam nadzieję że wygrasz.